poniedziałek, 23 września 2013

Tort na 30-kę :D

I jeszcze jeden torcik dla żonki kolegi :) tym razem zwykły ozdobiony jedynie czekoladą, nie jest to żadne mistrzostwo świata ale czasu miałam bardzo mało i zbyt dużo do zrobienia ogólnie w ciągu dwóch dni zrobiłam 4 torty, szarlotkę z pianką, sernik idealny,sernik na zimno czyli łącznie 7 ciast, plus do tego bigos, sałatkę i inne przystawki na urodzinki męża :) niestety było on najbardziej poszkodowany ponieważ na przygotowanie jego torciku miałam dosłownie godzinkę przed przybyciem gości więc zdecydowałam się na torcik tiramisu, w smaku rewelacja :) z wyglądem dużo gorzej :p ale o tym w innym poście.
Wracając do tortu z tego posta to mowa tu o bardzo smacznym (oczywiście jeżeli ktoś lubi połączenie mięty z czekoladą :p) torciku czekoladowo-miętowym :p o bardzo orzeźwiającym, charakterystycznym smaku, bardzo lubię lody miętowe z zielonej budki i ten tort bardzo mi je przypomina :)
Torcik ozdobiony w ciągu dosłownie 10 min, i dosłownie po spędzeniu 5 minut w lodówce, został odebrany przez kolegę i wieziony około 20 km samochodem, na szczęście dojechał w całości :) 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz